Ci przyjaciele rzucili pracę w korporacji, aby połączyć dwie rzeczy, które kochali. Teraz ich zajęcia są oferowane w 12 miastach: „Całkowicie bootstrapped”

Przedsiębiorcy wellness Francesca Albo i Lea Burbidge Izquierdo wynieśli pozycję psa z głową w dół na zupełnie nowy poziom. Są współzałożycielami Puppy Sphere , firmy oferującej zajęcia jogi ze specjalnym dodatkiem zwiększającym endorfiny: szczeniakami! Przedsiębiorca rozmawiał z założycielami, gdy ich firma ścigała się, aby sprostać popytowi w całej Ameryce Północnej. Odpowiedzi zostały zredagowane pod kątem długości i przejrzystości.
Czy możesz nam opowiedzieć o Puppy Sphere?Albo : Terapia ze zwierzętami ma tak wiele zalet poprawiających nastrój, a my przynosimy ten delikatny zastrzyk ludziom dzięki naszym najlepiej sprzedającym się kursom, Puppy Yoga. Goszcząc 14 000 osób miesięcznie na tych zajęciach we wszystkich naszych lokalizacjach. Jesteśmy teraz w 12 miastach. Lea i ja w pełni bootstrappingowaliśmy ten biznes i go zbudowaliśmy, więc włożyliśmy sporo miłości i pracy w zbudowanie startupu.
Burbidge Izquierdo: To nasze absolutnie żarliwe marzenie.
Skąd wziął się pomysł na to? Albo: Wszystko zaczęło się od moich i Lei podróży związanych ze zdrowiem psychicznym. Oboje pracowaliśmy w korporacjach, zanim się poznaliśmy. Straciłem całą miłość do biznesu biotechnologicznego, w którym pracowałem. Siedziałem w boksie i nie czułem się szczęśliwy. Dowiedziałem się, jak bardzo zależy mi na zdrowiu psychicznym i chciałem zrobić coś więcej w tym kierunku, ale jeszcze nie wiedziałem, w co się zagłębić. Potem poznałem Leę w parku dla psów. Oboje spacerowaliśmy z naszymi psami, a jej pies był taki słodki. Musiałem się do niego przytulić i skończyło się na tym, że zostaliśmy najlepszymi przyjaciółmi. Ona również była niezadowolona ze swojej pracy w korporacji i oboje mieliśmy serię nieudanych zajęć dodatkowych . Więc pomyśleliśmy: dlaczego nie spróbujemy czegoś razem?
Burbidge Izquierdo: Pomyśleliśmy: dlaczego nie połączyć dwóch rzeczy, które kochamy: jogi i szczeniaków? Samolubnie, dla naszego własnego zdrowia psychicznego , pomyśleliśmy: spróbujmy. I kto by pomyślał, że tak wiele osób to wybierze i pokocha? W ciągu dwóch lat od całkowitego przejścia na jogę dla szczeniaków, rozszerzyliśmy działalność z Toronto do 12 miast.
Czy możesz trochę opisać to doświadczenie?Burbidge Izquierdo: Zasadniczo jest to 75-minutowe doświadczenie. Zaczyna się od 45 minut delikatnej jogi flow, a szczeniaki biegają dookoła, dają wszystkim buziaki, kradną skarpetki. Po jodze następuje 30 minut relaksu i zdrowych napojów, a ludzie mogą cieszyć się szczeniakami, jeśli naprawdę skupili się na praktyce. Ale niektórzy przychodzą i nie robią jogi, więc ogólnie jest to 75 minut czystej miłości do szczeniaka!
Powiązane: Dlaczego najlepsi przedsiębiorcy zamieniają wakacje na plaży na wyjazdy na długowieczność
Jakie były pierwsze kroki?Albo: Zaczęliśmy w Toronto. Współpracowaliśmy z lokalnymi studiami jogi i zawieraliśmy najgorsze umowy, żeby tylko dostać się do środka. Większości ludzi nie podobał się pomysł, żeby szczeniaki wchodziły do ich przestrzeni. Nie rozumieli tego. Ale my wiedzieliśmy, że to działa. Więc to była gra sprzedażowa dla nas, żeby wejść tak pewnie, jak to możliwe i pokazać nasze wyniki.
W końcu zaczęliśmy wyprzedawać wszystko w każdy weekend, potem dostaliśmy własne studio i wyposażyliśmy je rzeczami, które znajdowaliśmy w dni recyklingu. Pamiętam, jak przyprowadziłam moją mamę, projektantkę wnętrz, i byłam taka dumna, że jej to pokazałam, a ona powiedziała: „Wygląda jak śmieci!” Więc to były zdecydowanie skromne początki! Potem zorganizowaliśmy nasze pierwsze prywatne wydarzenie. Było z Pinterestem. [Zapłacili] 4000 dolarów za dwugodzinne wydarzenie. To był przełom, który doprowadził do efektu kuli śnieżnej. Zrozumieliśmy, że to taki duży model i osiągnęliśmy sukces, więc odwołaliśmy wszystkie nasze inne pomysły na startupy i przenieśliśmy się do Nowego Jorku.
Burbidge Izquierdo: Bo jeśli tam ci się uda, to uda ci się wszędzie! Musieliśmy zagrać z graczami w wielkiej grze, żeby zobaczyć, czy to zadziała. Czy jest jakiś problem i czy my jesteśmy rozwiązaniem? Okazuje się, że tak.
Więc skąd bierzesz szczenięta?Albo: Współpracujemy z lokalnymi organizacjami ratunkowymi i hodowcami w zakresie zajęć. Więc po prostu przychodzą na zajęcia i od razu do nich wracają.
Jak sobie poradziłeś z ekspansją?Burbidge Izquierdo: To nieustanna sztuka równowagi. Z jednej strony musimy działać powoli, aby upewnić się, że [jakość jest wysoka], doświadczenie pozostaje spójne we wszystkich miastach i że nasz zespół jest wystarczająco silny. Ale z drugiej strony musimy upewnić się, że działamy wystarczająco szybko, ponieważ jest to nowe doświadczenie, w które inni konkurenci mogą chcieć wskoczyć. Nadal musimy zdobyć udział w rynku . Myślę, że dzięki doświadczeniu trafiliśmy w sedno, jak to zrobić właściwie. Jedną z najważniejszych lekcji jest to, że to, że coś działa gdzieś, nie oznacza, że będzie działać wszędzie. Nie można tego tak naprawdę kopiować i wklejać ani ustawiać na autopilocie.
Powiązane: 10 najlepszych franczyz dla zwierząt w 2025 r.
Albo: Rynek w Miami jest szalony! Zazwyczaj kierujemy marketing do kobiet. Ale dowiedzieliśmy się, że nie możemy kierować go do kobiet w Miami. To nie przynosi sprzedaży. Kierujemy go do mężczyzn. To najlepszy sposób, ponieważ mężczyźni płacą za bilety! Różne miasta mają różne nawyki zakupowe.
Jakiej rady udzieliłbyś założycielom, którzy mają problem z wydostaniem się z chwastów codziennej działalności? Albo: Powiedziałbym, że nawet jeśli potrafisz zrobić coś lepiej, nie oznacza to, że jesteś odpowiednią osobą do tej pracy. Każde trzy miesiące są inne, gdy jesteś w startupie. Dlatego zadania, które wykonujesz, powinny się zmieniać co trzy miesiące i powinieneś przekazać je kolejnej osobie. Musisz skupić się na pozyskiwaniu funduszy, relacjach z inwestorami, finansach wysokiego szczebla i wszystkich tych rzeczach. Więc przejrzyj swoją listę zadań i upewnij się, że odpuszczasz co najmniej 50% z nich. Chcesz, aby inni członkowie zespołu również rozwijali się razem z Tobą.
Powiązane: Jak zwierzęta domowe mogą promować lepsze zdrowie i dobre samopoczucie w miejscu pracy
Burbidge Izquierdo: Zdecydowanie każdego dnia myślimy o przyszłości tej firmy, opracowujemy plan i dbamy o jego realizację.
Albo: Naszą misją jest wprowadzenie łagodnej mocy terapii ze szczeniakami na cały świat. W ciągu najbliższych dwóch lat uruchomimy 30 nowych lokalizacji, co możemy zrobić z własnych zysków. Rozmawiamy z VC i doradcami strategicznymi, którzy mogą pomóc nam stworzyć przepisy dotyczące bezpieczeństwa i dobrego samopoczucia szczeniąt, aby stworzyć model, który będzie mógł skalować się poza Ameryką Północną.
Przedsiębiorcy wellness Francesca Albo i Lea Burbidge Izquierdo wynieśli pozycję psa z głową w dół na zupełnie nowy poziom. Są współzałożycielami Puppy Sphere , firmy oferującej zajęcia jogi ze specjalnym dodatkiem zwiększającym endorfiny: szczeniakami! Przedsiębiorca rozmawiał z założycielami, gdy ich firma ścigała się, aby sprostać popytowi w całej Ameryce Północnej. Odpowiedzi zostały zredagowane pod kątem długości i przejrzystości.
Czy możesz nam opowiedzieć o Puppy Sphere?Albo : Terapia ze zwierzętami ma tak wiele zalet poprawiających nastrój, a my przynosimy ten delikatny zastrzyk ludziom dzięki naszym najlepiej sprzedającym się kursom, Puppy Yoga. Goszcząc 14 000 osób miesięcznie na tych zajęciach we wszystkich naszych lokalizacjach. Jesteśmy teraz w 12 miastach. Lea i ja w pełni bootstrappingowaliśmy ten biznes i go zbudowaliśmy, więc włożyliśmy sporo miłości i pracy w zbudowanie startupu.
Burbidge Izquierdo: To nasze absolutnie żarliwe marzenie.
Reszta artykułu jest zablokowana.
Dołącz do Entrepreneur + już dziś, aby uzyskać dostęp.
Masz już konto? Zaloguj się
entrepreneur